Po ponad rocznej przerwie od wszystkiego co związane z krzyżykami wracam na łono blogowego świata :-)
Bardzo dziekuję Wszystkim, którzy tu zaglądali, pisali do mnie i pytali co się dzieje - bez Was ten powrót byłby jeszcze trudniejszy.
Podczas tej przerwy pracowałam tylko nad RRami, co do których się zobowiązałam.Własnych prac nie ruszyłam nawet kijem. W tej chwili chyba niemoc "tfórcza" mi przeszła, a w zamian przybłąkało się hafciarskie ADHD :-)
Póki co pracuję nad swoimi UFOkami. Dzisiaj pokażę Wam postępy w jednym z nich, ale żeby nie było tak różowo to już mnie kusi kilka nowych haftów :-)
Moje drzewko SALowe przed przerwą wyglądało tak
w tej chwili jest tak
Mam też nadzieję pomalutku pokończyć wszystkie moje UFOki
pozdrawiam Was gorąco w ten zimowy czas