środa, 27 kwietnia 2011

kuchenny RR #3

moja kanwa już jest w drodze do Mysi 
nawet udało mi się z nią zdążyć na czas :-)
a ja jestem Wam winna zdjęcie gotowej pierwszej filiżanki 
tutaj jeszcze bez konturów 

a teraz już z konturami :-) i muszę przyznać że szalenie mi się podoba :-)





********************************
a teraz słówko odnośnie komentarzy do 2 ostatnich moich wpisów :-)
dziękuję Wam wszystkim i każdej z osobna za tak liczne odwiedziny i pozostawione komentarze 
ze swej strony staram się być u wszystkich na bieżąco i nawet czasami skrobnę parę słów u Was :-)

Tojatenia ja też w końcu trafiłam na Twojego bloga :-)
czerwona pisanka wygląda fantastycznie :-)

Mysia dzięki bardzo aż się zarumieniłam  ;-) czarna kanwa nie jest taka straszna - da się przeżyć ...

Iwonna, CyberJulka, Jagna, Reala, Aneladgam, AgnieszkaMD, Maigwen, Becia-b, Violi igłą malowane, Mamasia  dziękuję dziewczyny za miłe słowa

Dancia cieszę się, że pisanka Ci się spodobała, i że trafiłam z kolorem

Hanulek ależ ty pędzisz z tymi dimkami; znając życie ja wyszyje 1 a ty ze 4 w tym samym czasie

Asia jak masz ochotę to się nie ma co zastanawiać tylko brać za wyszywanie hihihi 

Piegucha mnie też wzorek urzekł :-) tak masz rację wyszywam na kanwie 18 dwoma nitkami - poprostu nie lubię prześwitów

Porzeczkowa  no ja też haftuję na czarnej kanwie tylko w dzień, a i tak igłę w większości wypadków wbijam na wyczucie





wtorek, 26 kwietnia 2011

wielkanocnie ...

u mnie w tym roku powstał jeden jedyny hafcik świąteczny :-/ a dodatkowo nie dla mnie tylko na forumową wymiankę wielkanocną :-) 
czy ja już pisałam że uwielbiam wszelkiego rodzaju wymianki :-)
szczęśliwą posiadaczką pisanki została Danuti43


później się pochwalę swoją pisanką :-)

piątek, 15 kwietnia 2011

filiżanki DIM *1

moje filiżanki w końcu ruszyły z miejsca :-)
bardzo fajnie się je robi - mają mnóstwo ślicznych, żywych, optymistycznych kolorów ...
ale za to zrobienie sensownego zdjęcia czarnej kanwie graniczy z cudem, dlatego zdjęcie jakie jest, takie jest :-/
dodam, że jest to moje pierwsze spotkanie z czarną kanwą i do tego 18' - także  xxx nie idzie mi tak szybko jak na jasnych kolorach 
efektem 2 dni dłubania jest pierwsza filiżanka :-)


już kiedyś pokazywałam jak ma wyglądać całość, ale tak dla przypomnienia ....



środa, 13 kwietnia 2011

kuchennie *3

no i ruszyłam z masową produkcją sztućców na podkładki na stół :-)
te, które pokazałam we wcześniejszym poście były zrobione od a do z tylko po to, żeby zobaczyć jak to będzie się komponowało z całością ... wyszło fajnie więc zaczęłam wyszywać je taśmowo :-) i mam wrażenie, że takim sposobem jest szybciej 
na razie odłożyłam na bok te z brązowymi trzonkami a wzięłam się za te z zielonymi - bo są pilniejsze




oczywiście jak to ja robię w tej chwili 3 prace na raz :-/
dlatego plan na dzisiaj podgonienie troszkę filiżankowego Dimka, żebym mogła już w piątek coś pokazać :-)

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

kuchenny RR #3

no i złamałam się :-/ ja to jednak "miętki" człowiek jestem ;-)
miałam zacząć robić kawkę jak skończę ramkę ale oczywiście licho mnie podkusiło i dzisiaj cały dzień sobie dłubałam filiżankę :-)
oczywiście nie byłabym sobą gdybym się nie pomyliła echhhh i to w najbardziej widocznym miejscu - w uszku filiżanki - ale postanowiłam nie wypruwać, gdyby to była kanwa którejś z dziewczyn to oczywiście nawet bym się nie zastanawiała tylko pruła, ale że to moja to sobie darowałam :-/
myślę, że do następnego poniedziałku kanwa będzie gotowa do wysyłki


poniedziałek, 4 kwietnia 2011

kuchenny RR #2

do dnia dzisiejszego udało mi się skończyć ciemny kolor w ramce :-)
i wyszyć dosłownie jedną nitkę jasnego 
i muszę się sprężyć bo u większości dziewczyn już pojawiły się pierwsze filiżanki
a szczerze mówiąc to ja też już się nie mogę doczekać momentu, w którym zacznę swoją kawusię

piątek, 1 kwietnia 2011

kuchennie *2

moje sztućce odleżały swoje i nabrały mocy urzędowej, 
ale co zrobić jak w między czasie pojawiło się sporo innych haftów do zrobienia "na już" :-)
dzisiaj miałam trochę wolnego więc postanowiłam skończyć chociaż jeden obrazek, żeby zobaczyć jak się będzie prezentował w całości :-) i muszę powiedzieć, że efekt końcowy mnie zadowala :-)
w najbliższym czasie niestety zmuszona jestem odłożyć sztućce z brązowymi trzonkami a zacząć robić z zielonymi - też na prezent :-)
tak wyglądały przed konturami 
 a tak już po obrysowaniu 





odnośnie komentarzy:
skaleczko świetny pomysł z wykorzystaniem pojedynczych filiżanek na podkładki - na pewno go wykorzystam   ;-)
a z powyższych sztućców mają powstać podkładki na stół 
Mysiu bardzo dziękuję za zaproszenie do zabawy, ale niestety czasowo się nie wyrabiam na zakrętach 
bardzo się cieszę, że podobają Ci się moje prace :-)
sabinka.t1 dzięki za adres stronki - nie wiedziałam, że taka strona istnieje, chociaż udało mi się wymienić kilka książek na LC 
mapowska  witam w moich skromnych progach :-) no niestety na porcelankę to ty sobie kochana jeszcze sporo poczekasz - ja jak zwykle 1000 innych hafcików mam w pierwszej kolejności 
CyberJulka jeszcze sporo czasu minie zanim zacznę robić zestaw zakupiony na wystawie, ale zapraszam do zaglądania :-)

dziękuję gorąco wszystkim zaglądającym na mój blog, a jeszcze bardziej gorąco dziękuję za pozostawione komentarze  - miło czytać, że komuś się podoba to, co robię - wielka buźka dla Was kochani





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...