dziewczyny zawzięłam się i postanowiłam pokończyć moje nieszczęsne UFOki
a muszę przyznać ze wstydem, że trochę ich mam
decyzja zapadła - nie zaczynam nic nowego, póki nie pokończę pozaczynanych prac
żeby mieć większą motywację pokażę Wam, nad czym będę pracowała w najbliższej przyszłości
no to pokazuję moją "ścianę wstydu"
(zdjęcia pokazują pracę na obecnym etapie)
1. różyczki dla kuzynki
2. SALowe drzewko
3. SALowy obrazek BN z tamtego roku <wstyd>
4. ostatni kwiatek ze słynnej serii (2 pozostałe mam już zrobione - pokazywałam je tutaj)
5. jest jeszcze obrazek z wiśniowego SALa - ale nawet nie mam fotki bo mam dopiero pół pierwszego obrazka
jak myślicie od czego zaczynam walkę z UFOkami??
oczywiście cały czas pracuję nad RR, chociaż muszę się przyznać, że mam poślizg z RR cytrusowym - no mozolnie mi się go wyszywa i nijak nie mogę tego przezwyciężyć :-(
trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńtrochę się tego nazbierało... u mnie wygląda to niestety podobnie :)
OdpowiedzUsuńBrawo! Ja też niedawno zaczęłam walkę z moimi UFO'kami. Trzymam kciuki :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
✄ Kasia ♥
O i u mnie leżą ufoki. A Ciebie podziwiam za chęci i trzymam kciuki aby się udało :)))
OdpowiedzUsuńkochana jak pokoncze RR-y to pojde w Twoje slady i tez zaczne konczyc swoje UFOKI..
OdpowiedzUsuńJa mam jednego UFOKA, który ma 10lat i właśnie się do niego przymierzam. Twoich jest więcej, ale dasz radę:)
OdpowiedzUsuńA moje drzewko świąteczne leży i kwiczy, nawet nie zaczęłam, co za wstyd, Ty i tak jesteś niezła. Mało motywujące? Ale kiedy to prawda. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i na poprawę humoru zapraszam do siebie na Candy.
Salowe drzewko pierwsze przyszło mi na myśl, mam je skończone i miło wspominam cały proces. Wiśniowy SAL choć nie należy do najłatwiejszych, wart by się z nim pozmagać. Ale ostatecznie głosuję na BN obrazek, by na tegoroczne święta cieszył twoje oczy;)
OdpowiedzUsuńsporo pięknych wzorów :)
OdpowiedzUsuńTylko tyle? :P Ja mam około trzydziestu :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl