moje filiżanki w końcu ruszyły z miejsca :-)
bardzo fajnie się je robi - mają mnóstwo ślicznych, żywych, optymistycznych kolorów ...
ale za to zrobienie sensownego zdjęcia czarnej kanwie graniczy z cudem, dlatego zdjęcie jakie jest, takie jest :-/
dodam, że jest to moje pierwsze spotkanie z czarną kanwą i do tego 18' - także xxx nie idzie mi tak szybko jak na jasnych kolorach
efektem 2 dni dłubania jest pierwsza filiżanka :-)
już kiedyś pokazywałam jak ma wyglądać całość, ale tak dla przypomnienia ....
.png)
wybrałaś piękny wzorek :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się super:)
OdpowiedzUsuńJa dziś też zaczęłam nowego dimka:)
Sliczny jest ten wzorek:))tez mam ochote na jego wyszycie:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Piękny hafcik się zapowiada i to na czarnej kanwie! Podziwiam i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne i jak sama piszesz kolorowe i optymistyczne :)))
OdpowiedzUsuńOślepłabym przy takiej kanwie, a Tobie tak ślicznie idzie!
OdpowiedzUsuńMnie się ten wzorek też bardzo podoba! I dlatego już dawno kupiłam sobie do niego zestaw:) A czy ja dobrze widzę, że haftujesz dwoma nitkami muliny? Co czarnej kanwy trzeb ais epo prostu przyzwyczaić:) Mnie się na niej świetnie haftuje, nie miewam zadnych problemow:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anka
Jak na dwa dni to zrobiłaś całkiem sporo :).
OdpowiedzUsuńSuper obrazek będzie.
Bardzo lubię ten wzorek. Czarna 18... podziwiam. Ja na czarnej mogę haftować tylko przy świetle dziennym, przy sztucznym oświetleniu nie daję rady.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam przyjemności z czarna kanwą ;o) Świetny wzorek i bardzo przyjemnie kolorowy ;o) uwielbiam takie ;o)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wzorek - a przy odrobinie wprawy czarna kanwa nie jest taka straszna, jak się wydaje - wystarczy podłożyć na kolana coś białego i już widać dziurki.
OdpowiedzUsuńNo ale Tobie idzie super, czekam niecierpliwie na kolejne odsłony!
"efektem 2 dni dłubania jest pierwsza filiżanka"...oj!! podziwiam , naprawdę bardzo Cię podziwiam .Ja zaczęłam mały hafcik na czarnej kanwie i oczęta z orbitrk mi wychodzą.
OdpowiedzUsuńHafcik zapowiada się bajecznie ,taki radosny i kolorowy.
Wzorek piękny i podziwiam za wyszywanie na czarnej kanwie , mnie strasznie oczy bolały ./././
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, to super się zapowiada. Czekam na kolejne odsłony:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję za udział w moim candy. Niestety tym razem szczęście Ci nie dopisało, ale zapraszam ponownie :)
OdpowiedzUsuńI wesołych świąt przy okazji :)
Pozdr
Michalina
Hafcik śliczny powstanie ;filiżanusie w pięknych żywych kolorkach:)
OdpowiedzUsuń