przed chwilką skończyłam drugą muffinkę :-)
malutkie to to więc i robi się szybciorem ... w najbliższym czasie będzie jeszcze jedna
na tym zdjęciu porównanie z konturami i bez
a teraz obie razem
***************************
z tymi wejściami na bloga to jednak jest coś nie halo :-( statystyka mi pokazuje że z jednego adresu bloga mam dziennie ok 150 wejść - a takich adresów jest kilka :-(
ta zwiększona frekwencja trwa od 8 czerwca... i nie ważne czy na blogu coś pokazałam czy nie codziennie liczy mi ok 400 wejść
sabriel89 jak tylko założyłam bloga to sobie 'odhaczyłam' tą funkcję a nawet gdyby nie to fizyczną niemożliwością jest żebym ja sama nabiła sobie 300 wejść dziennie ... ale dzięki za chęć pomocy
mamasia, Daniela to pocieszające że nie tylko u mnie takie 'cuda' się dzieją ...
może trzeba napisać do bloggera ?? hmmm
Mysia, Lothluin, Aneladgam dzięki za miłe słowa i odwiedziny - przesyłam całuski
.png)
Mufinka z konturami ciekawiej wygląda!
OdpowiedzUsuńja też się zbieram do tych muffinek. wiem już jak je wykorzystam tylko czasu jakoś brak:) a z tymi wejściami to faktycznie jest coś nie tak, u mnie też nagle zrobiło się po 300-4oo wejść, właśnie nawet jak mnie nie ma, dlatego pomimo że licznik pokazuje fajne cyferki nie świętuję bo coś tu nie gra.
OdpowiedzUsuńMniam - jakie pyszne muffinki :)
OdpowiedzUsuńMufinki przesłodkie :) kontury dają kształt co w wypadku tych maleństw jest konieczne :)
OdpowiedzUsuńSliczne muffinki:)) U mnie bloger tez szwankuje:( Licznik az tak nie przyspieszyl z wejsciami ale czasem znikaja mi rozne rzeczy a po jakims czasie sie pojawiaja spowrotem no i czasem nie moge komentowac:((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Świetne te muffinki :)
OdpowiedzUsuńmuffiny boskie:-)
OdpowiedzUsuńu mnie też blogger szaleje, odwiedzin mnóstwo tak jak u ciebie, czasem znika licznik, czasem obserwatorzy, czasem tytuły w bocznej szpalcie...
Te obrazki jak malowane...
OdpowiedzUsuńPiękne muffinki!!!
OdpowiedzUsuńMuffinki śliczne!
OdpowiedzUsuńapetyczne
OdpowiedzUsuń