dzisiaj będzie wpis zbiorczy - o kilku pracach ...
a to dlatego, że okazało się, że tak naprawdę nie mam co pokazać :-(
oczywiście cały czas macham igiełką, ale tu postawię kilka xxx, za chwilę już biorę się za kolejna pracę i takim sposobem niewiele przybywa xxx
no to zaczynamy :-)
dobiegło końca nasze forumowe kawkowe RR (czekam na swoją szmatkę z niecierpliwością) - do zrobienia została ostatnia kawka, ale to każda sama ma sobie dorobić - jedna osoba zrezygnowała na początku zabawy dlatego tak wyszło, ale uważam, że lepiej tak niż jakby miała przetrzymywać kanwy po niewiadomo ile czasu, a tak nasza zabawa przebiegła sprawnie i bez komplikacji ... zdradzę Wam w tajemnicy, że mam niecny plan co do mojej ostatniej kawki :-)
a oto ostatnia kawka na kanwie Mysi
i cała kanwa
zaczęłam też wyszywać pomarańcze w cytrusowym RR
na razie maja luki bo muszę dokupić brakujące mulinki
wybrałam kanwę 16 ct rustico
mozolnie powstaje też drzewko Sal-owe
troszkę konarów przybyło, ale jeszcze dużo brakuje ... echhhh
no i na koniec mam już jeden kwiatek w obrazku z różyczkami
gdybym tylko miała dodatkową parę rąk i wiadro wolnego czasu ;-)
ale nie jest tak źle, bo jak na razie skutecznie powstrzymuje się od zaczynania nowych prac ... trzymajcie kciuki, żeby tak zostało, aż pokończę to co mam teraz zaczęte ...
*****************
Piegucha co prawda byłam w Warszawie, ale niestety kompletnie nie miałam czasu na zakupy - czego oczywiście bardzo żałuję ...
Charuzianka czekam zatem na pierwsze obrazki na mojej kanwie - na pewno będą śliczne ...
pozdrawiam wiosennie
anenia
to Ty i tak masz dużo drzewka w before christmas, bo ja jeszcze go nawet nie zaczęłam ;-)
OdpowiedzUsuńod marca zaczynam:))
Hafty zapowiadają się bardzo ciekawie. Jaka to kobieta jest zdolna, że potrafi tyle rzeczy na raz robić =). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAneniu widac jak machasz igielka...beda sliczne hafciki...kawek zazdoszcze bo u mnie do konca jeszcze ho,ho...hafcik z rozyczka tez zapowiada sie pieknie...drzewko i cytruski rowniez nie pozostaja w miejscu...
OdpowiedzUsuńOjejku masz tego trochę na głowie i tamborku :) Powodzenia w stawianiu xxx. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj! Podziwiam, ze tak umiesz skakac z pracy do pracy. Ja nie umiem.
OdpowiedzUsuńPewnie, ze trzymam kciuki, zebys wszystko wykonczyla i nic nowego nie zaczynala! Powodzenia!
spora różnorodność :)
OdpowiedzUsuńTrochę Cię czeka pracy, ale przecież haftowanie to sama przyjemność!
OdpowiedzUsuńKawki cudne, pomarańczki też cudnie wychodzą (w moich też są luki) różyczka boska, a drzewko ślicznie wychodzi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
sporo się u Ciebie dzieje, a kawki- podziwiam i nie mogę się napatrzyć! Rewelacyjny
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, jest cudowna, a drzewko kończ, widziałam u Mariny, ona już prawie kończy, drzewko prezentuje się niesamowicie ;o) Ciekawa jestem co z nim później zrobisz :o)
OdpowiedzUsuńWszyskie hafciki śliczne, ale najbardziej nie mogę się doczekać tego drzewa więc szybciutko stawiaj xxxx :) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń