wtorek, 22 marca 2011

Kraft 2011 Warszawa

i mi udało się dotrzeć na wystawę...
 byłam tam pierwszy i raczej ostatni raz :-/
jestem baaaaardzo, ale to bardzooooo rozczarowana 
według mnie to nawet nie była wystawa to była mini wystawka
obrazów wystawionych do oglądania "tyle co kot napłakał" nastawiłam się, że pooglądam jakieś nowości xxx - a tu jedna wielka klapa, większość obrazów xxx widziałam już wcześniej 
kupić w zasadzie też nie było za bardzo co, liczyłam na tkaniny do haftu różnokolorowe, marmurki - ale to tylko moje pobożne życzenia- kanwy owszem były ale tylko w kawałkach 35x40 cm z różowymi nadrukami :-/
no ogólnie jestem na nie, zawiodłam się okrutnie, 
ale z tego, co czytam nie jestem w moim zdaniu odosobniona
jedynym plusem wystawy było to że zobaczyłam na żywo wyszytą porcelankę i jeszcze bardziej utwierdziłam się w postanowieniu wyszycia jej :-)
a żeby nie wyjść z "wystawy" bez niczego zakupiłam zestaw do takiego obrazka

spodobały mi się jeszcze takie serie kwiatuszków


 no i porcelanka 



becia-b  podaj adres na jaki mam wysłać filiżanki

9 komentarzy:

  1. Czy ja też mogę prosić o filiżanki :)???
    Oczywiście służę własnymi wzorkami :)
    sabinka.t1@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana Adam czeka na swoja kolej, bo jak wiadomo kobiety maja pierwszeństwo ;o)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś kochana ... dziękuję
    bbuszek@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale piękny zestaw kupiłaś! Będę śledzić postępy w jego tworzeniu! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj :)
    Ja mam to samo zdanie na temat wystawy. No ale trudno, najważniejsze było po prostu zobaczyć na własne oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja idę w sobotę, zobaczę, będę pierwszy raz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam się po raz pierwszy na Twoim blogu i pozdrawiam :)
    Bardzo piękne są te serie kwiatowe.
    No i czekam na porcelankę w Twoim wykonaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. te serie kwiatuszków są faktycznie piękne!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...