Nawet nie wiem od czego zacząć.... nie było mnie tu niemal 4 lata... powrót na bloga to takie moje noworoczne postanowienie, jak widać kiepsko wyszło, bo wpis pojawia się w lutym zamiast w styczniu. Na swoje usprawiedliwienie muszę powiedzieć, że w styczniu każdą wolną chwilę poświęcałam na krzyżykowanie - i to jest moje drugie postanowienie noworoczne. Tutaj z realizacją na razie idzie całkiem nieźle, bo już baaaardzo mnie ciągnęło do krzyżyków, a kanwy i muliny niemal do mnie krzyczały ;-)
Przez te 4 lata nieobecności w blogosferze coś tam sobie od czasu do czasu dłubałam na kanwie i pomalutku będę Wam pokazywała efekty mojego lenistwa. A skoro jeszcze mamy zimę, to pokażę Wam urocze bałwanki, które udało mi się skończyć tuż przed Bożym Narodzeniem. Same hafciki są niewielkie i niezwykle urocze :-) Wymyśliłam sobie, że zrobię z nich szarfę i według mnie wyszło całkiem ok :-)
Na początek zbliżenia na poszczególne bałwanki:
A teraz pora na całość:
Super! Piekna galeria, a balwankowe hafciki slodkie. Milo cie znowu widziec. Pozdr.
OdpowiedzUsuńFajnie, ze znów tu jesteś:) Bałwanki śliczne, a cała ozdoba prezentuje się rewelacyjnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj, miło Cię widzieć :) Szarfa z bałwankami przecudna i miałaś świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Witaj z powrotem i tym razem nie znikaj, tylko pokazuj nam swoje piękne prace :) Szarfa z bałwankami bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na wyeksponowanie haftu, a widzę jeszcze przepiękny haft z kawą :)
OdpowiedzUsuńnie takie powroty straszne :) a bałwanki super! cała kolekcja!
OdpowiedzUsuńŚwietna kolekcja bałwanków i fajny pomysł na ich wyeksponowanie:)
OdpowiedzUsuńAnetko, czekałam kiedy wrócisz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Madzieńka z forum ;)
Witaj! Przerwa w blogowaniu nie krótka, to i prac powstało sporo:)
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie, choć do bloga póki co nie wracam ;)