tak się wakacyjnie porobiło na Waszych blogach, że aż pozazdrościłam ... dlatego spontanicznie wybraliśmy się i my na mini mini wycieczkę .... a dlaczego mini mini ... a dlatego, że tylko 15 min drogi od domu
miejscowość zwie się Krupe a w niej pozostałości zamku, które w ciepłe dni przyciągają mnóstwo ludzi :-)
kilka zdjęć ode mnie (a w linku więcej i bardziej profesjonalne)
a teraz mały bonus .... anenia we własnej osobie :-)
Fajna wycieczka. A bonus super.
OdpowiedzUsuń:-) Fajniuto :-)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, że najpierw bonus powiększyłam :))) A wycieczka super :)
OdpowiedzUsuńBonus najlepszy ;)
OdpowiedzUsuńwycieczki pozazdrościć ;) a fote z bonusem sama też powiekszyłam, co by przyjrzeć sie z bliska sympatycznej koleżance :D
OdpowiedzUsuńMiło wirtualnie spojrzeć w oczy blogowej koleżance!Ruiny jak się patrzy i mosteczek nad fosą, miejsce na wycieczkę dobre!
OdpowiedzUsuńNo i ja również sobie Kochana Anenie pod lupę wzięłam ;o) Och ja tez muszę się w końcu z domu ruszyć ;o)
OdpowiedzUsuńAneńko, zakupy najczęściej robię w Hobby Studio:) Nie żebym tam pracowała, ale naprawdę warto tam kupować kanwę i mulinki. Realizacja zamówienia ekspresowa, tylko płacić trzeba przy odbiorze.
OdpowiedzUsuńmyszszeczkunia.blox.pl